Scenariusze dla Arged BM Stali. Mają los w swoich rękach
-Taki jest nasz plan, by wygrać z zespołami z Lublina i Zielonej Góry i zapewnić sobie przewagę własnego parkietu w ćwierćfinale. Nie kalkulujemy, na jakiego rywala trafimy w pierwszej rundzie play-off – zaznacza trener Andrzej Urban.
Teoretycznie najtrudniejszym przeciwnikiem wydaje się być Legia Warszawa, która po zmianie trenera rozpędziła się mocno w tym sezonie, wygrała finał Pucharu Polski ze Stalą i teraz może z piątego miejsca przystąpić do play-offów.
Legia ma identyczny bilans 17-11, co Stal, ale w dwumeczu była dwa razy gorsza od ostrowian. Trzeba przyznać, że Legia ma bardzo trudny terminarz, ale pokazała ostatnio, iż potrafi nawet wygrać w Szczecinie z Kingiem. Przed stołeczną drużyną mecz domowy z Anwilem Włocławek (20.04) i na koniec rundy zasadniczej wyjazd do Lublina, z którym Legia walczy o rozstawienia przed play-offami.
Start ma bilans 16-12, ale w czwartek zagra w Ostrowie, a później podejmie Legię i nie może być pewny szóstej pozycji, którą obecnie zajmuje.
Arged BM Stal Ostrów teoretycznie może jeszcze przeskoczyć Kinga Szczecin, który ostatnio przegrał u siebie z Legią. Mistrz Polski ma jednak lepszy bilans w dwumeczu z zespołem trenera Andrzeja Urbana. W Ostrowie wygrał bowiem wyżej niż przegrał ze Stalą u siebie. King zagra jeszcze 21 kwietnia w Toruniu i na koniec sezonu zasadniczego szlagierowy mecz w Sopocie z Treflem. Niby trudne wyjazdy, ale patrząc na rewelacyjny bilans w obcych halach Kinga (12-1), trudno oczekiwać dwóch porażek zespołu trenera Arkadiusza Miłoszewskiego.
Jeśli Stal nie wygra obu domowych spotkać ze Startem i Zastalem, może bardzo mocno skomplikować sobie sytuację w tabeli. Ostrowianie mają minimalnie lepszy bilans bezpośrednich meczów od Spójni Stargard i ten zespół nie przeskoczy Stali w tabeli. W Lublinie żółto-niebiescy wygrali aż 100:78 i oczywiście liczymy na wygraną również w domowym meczu, ale gdyby Start zwyciężył, to raczej ciężko przypuszczać, że odrobi aż 22 punkty straty z pierwszego spotkania.
Najlepiej zatem nie oglądać się na rywali i wygrać oba domowe mecze (18.04 g.17.30 z Polskim Cukrem Startem Lublin) oraz (27.04 g.17.30 z Eneę BC Zastalem Zielona Góra). Wtedy Stal w najgorszym i na ten moment również najbardziej prawdopodobnym przypadku, przystąpi do play-off z czwartego miejsca.
Od wyników Legii i Startu zależeć będzie, czy rywalem ostrowian w tej sytuacji będzie zespół z Warszawy i Lublina.
Trener Andrzej Urban zapowiada, że czas pracuje na korzyść jego drużyny i w play-offach ten zespół ma być jeszcze mocniejszy. Oby się to potwierdziło, bo pokonanie w pierwszej rundzie Legii (jeśli dojdzie do takiego starcia), wcale nie będzie takie łatwe. Przed rokiem Stal wygrał z Legią mecze o brązowy medal, ale doskonale pamiętamy, co stało się dwa lata temu, kiedy to ostrowski zespół, będąc trzecim po rundzie zasadniczej, mierzył się z szóstą Legią.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj